Pokemon Stick

zawada

Masz na imię Rebaca i masz jakieś 14 lat.Twoja rodzina miała zamiar kupić Ci jakiegoś pokemona.Dali Ci 8400$ i kazali ci iść do niejakiego Pokemon Driver.Ale był pewien kłopot!!!Musiałaś przejść przez las do którego nigdy nie weszłaś i most nad wodospadem.CR?

picha

Próbuję pokonać swój strach i wchodzę do lasu.

zawada

Jest ciemno a nawet bardzo.Nic nie widzisz.Ale zaraz jakieś oczy.Czerwone.Jakby wiśnie.Boisz się,bardzo się boisz.Ale idziesz powoli przez las.Nagle słychsz jakiś szelst.To Hoot-hoot zabral ci wszystkie piniądze.CR???

picha

-Oddawaj mi pieniądze ty mały złodziejaszku, bo jeśli tego nie zrobisz to pożałujesz-odgrażam się pokemonowi. Staram się go złapać i odebrać mu kasę.

zawada

Hoot-hoot powiedział-hoot hoot.Co w znaczeniu znaczyło-Ha ha nigdy ci ich nie oddam bo jestem złodziejaszek pokemon (ale rozwinięte słownictwo).Gdy tak biegłaś za nim on poprostu usiadł na gałęzi i czekał na twój ruch.

picha

Zaczynam wspinać się na drzewo i próbuje złapać tego małego złodzieja.

zawada

Upss..Jest mały problem.To dzrzewo to Sekwoja.Więc trudno będzie się wspiąć.Ale dobra.Wspinarz się i wspinarz a tu nagle-bum.Hoo-hoot już na dole.Ale na drzewie widzisz że coś błyszczy.Ciekawe co to???

picha

Staram się podejść do tej błyszczącej rzeczy. Kiedy już będe blisko niej ostrożnie biorę ją do rąk i oglądam co to jest.

zawada

Wspiełaś się trochę wyrzej.Zauważyłaś jakąś nie znaną Ci rzecz.Hoot-hoot'owi się spodobała i zaczął cię atakować peckiem.Aby odzyskać błyszczącą rzecz którą trzymasz .Atakował także Foresigkt ale rzadko więc byłaś trochę oszołomiona.Tak oszołomiona że spadłaś.
Next day:
Nadal leżysz na trawie.Ale zamiast błyszczącej rzeczy masz w rękach 8400$.
A nagle coś widzisz przez mrok wyłania się światło czy to jakiś ptak(znowu)??.Tak.To pan światła czyli Ho-oH

picha

Lekko oszołomiona patrzę się na niego, a potem z niedowierzaniem zadaję sobie pytanie-czy ja umarłam, czy też jeszcze jestem wsród żywych?
Następnie próbuje się podnieść i podejść do Ho-oh'a.

zawada

Po chwili Ho-oH zniknął.Ale w pamięci że go zobaczyłaś dał ci złote skrzydło Ho-oH'a.A zaraz coś tu nie gra.Ty już nie jesteś na trawie ty jesteś na podłodze.Na podłodze w dużym budynku.Wisi tam szyld z napisem:Pokemon Driver.

picha

"Jak to się stało, że nagle się tu znalazłam?"-myślę sobie.
Stoję jeszcze chwilę przed budynkiem, a następnie wchodzę do środka i oglądam pokemony.

zawada

Weszłaś do środka.Był taki ruch że pokemonów nie było widać.Ale jeden sklep był wolny.Uff jaki fart.Jakaś kobieta krzyczy:Okazja!!!Okazja!!!Tanie pokemony dla twojej korony.Jest tam wywieszony szyld:
-Mudkip:10000$
-Chkorita:8500$
-Vulpix:6400$

picha

Zawsze chciałam mieć Vulpixa i nawet jest tani-mówię do siebie po czym podchodzę do sprzedawczyni i proszę o Vulpixa.

zawada

Proszę oto Vulpix.Ale jest trochę mały.Ma dokładnie dwa dni.Poczym dała Ci go do rąk i zabrała pieniądze.Gdy chciałaś wyjść zobaczyłaś tate który siedział na swojim nowym Chrysler''u.
-Chodz tygrysku bo spóznimy się na obiad.